sobota, 24 listopada 2012

Depresja.

                                                 "Depresja"


Słońce świeciło mi w oczy. Było bardzo ciepło, jednak zimna woda sprawiała, że drżałam. Moje przemoknięte ubrania wyglądały, jakby ich kolory straciły swoją żywość.
Czułam, że drętwieją mi usta. Unosiłam się na wodzie, jednak poczułam, że opadam na dno. Byłam pod wodą i nie zależało mi na tym, czy będę żyć, czy też może nie. Pomyślałam, że nikt nie przejął by się moją śmiercią, wręcz przeciwnie.Wszyscy byliby szczęśliwi, że ta świrnięta, małomówna dziewczyna zniknęła z ich otoczenia.Co z tego, że byłam inna, że ubierałam się na czarno, słuchałam głośnej muzyki i, że nie interesowały mnie takie rzeczy jak chłopcy, czy moda? Byłam po prostu inna i się wyróżniałam, nie potrafiłam tak żyć, a więc może mogłam umrzeć? 
Nagle zorientowałam się, że dotykam dna. Doszłam do wniosku, że nie chcę umierać i pragnę cieszyć się życiem, choć nie tak jak inni. Zaczęłam machać rękoma z całych sił lecz nie dawało to żadnego skutku, zmęczyłam się i odpuściłam. Wydawało mi się, że to skończone. Nie chciałam się poddać i ponownie zaczęła się walka z wirem wodnym, machałam rękoma i nogami tak mocno, jak tylko potrafiłam, ale  nie mogłam się podnieść. Byłam tak głęboko, że gdy stawałam stopom na ziemi, piasek pochłaniał ją tylko, a ja traciłam siły. Nagle udało mi się ustać i szybko starałam się wypłynąć na wierzch. Na szczęście wyłoniłam z głębin jeziora. O mało nie utonęłam. Śmierć, była mi bliska, że nawet nie zdawałam sobie sprawy, że otrę się o nią nie jeden raz.

 Depresja to coś strasznego. Ludzie nie potrafią znieść bólu jaki odczuwają, załamują się i chcą umrzeć. Jednak niektórzy potrafiący z tym walczyć. Nie poddają się tak łatwo i zawsze nie tracą nadziei, pomimo przeciwności losu.                                                                                                                                                                                                                                                 
Pozdrawiam. 


 

9 komentarzy:

  1. Świetne : )) Masz całkowitą rację.

    OdpowiedzUsuń
  2. ach piękne, a zarazem straszne :0
    Trzeba walczyć do końca...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejku twoje teksty naprawdę dają do myślenia, jesteś wspaniała :).
    Zapraszam też na mój blog:
    http://www.cookiemonster3333.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie napisane, na prawdę bardzo fajnie piszesz:D jeśli mogłabym Ci coś doradzić, to tam w drugim akapicie pod koniec coś się zamieszało:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie wiem gdzie można ją kupić :D
    Dla mnie to właśnie nowość była i chyba zostaje tylko zamówienia przez neta eh...:)

    OdpowiedzUsuń